Excelencjo, Księże Arcybiskupie
Drodzy Bracia i siostry, po raz kolejny jestem obecny w tym świętym i uroczym miejscu. Uroczym, gdy oglądamy je z zewnątrz, z drogi. Uroczym, gdy oglądamy to Sanktuarium od strony ogrodu bardzo zadbanego. Uroczym i bogatym przez bogactwo świętego cudownego obrazu Matki Bożej czczonego wewnątrz świątyni. Dziś ten urok wzmógł się jeszcze, gdy trzymaliśmy w rękach na początku Mszy świętej wielobarwne parasole, potem deszcz odszedł na bok a my dalej czciliśmy Boga, Matkę Bożą i tak przeżywaliśmy ten doroczny Odpust zarazem Dzień Pokoju w tym Sanktuarium.
Dziś jestem tu obecny jako przedstawiciel Wyższego Przełożonego naszej wspólnoty zakonnej Marianów. Przybyłem z Warszawy i kieruję do ks. Arcybiskupa serdeczne w Panu pozdrowienie od o. Prowincjała. Wyrażam także serdeczną wdzięczność za patronat pasterski jakim otacza ks. Arcybiskup to miejsce, to Sanktuarium i nas Marianów. Słowa wdzięczności kieruję na ręce Excelencji.
W tej okoliczności czasu i miejsca chcę wydobyć trzy postaci. Bardzo króciutko. Po pierwsze jest to bł. Jerzy Popiełuszko. Jego hasłem było: zło zwyciężaj dobrem. Zapożyczył je od św. Pawła Apostoła i bardzo realnie wcielał w życie i nas wszystkich wzywał, mówił i wzywa; módlmy się abyśmy byli wolni od żądzy odwetu, nienawiści i zemsty, niechęci względem ludzi, względem braci. Jakże to aktualne dzisiaj! Dlatego słusznie tutaj, ze względu na miejsce pobytu na służbie wojskowej w Bartoszycach, jest dziś wspominany bł. Jerzy Popiełuszko. Chcę przytoczyć także inną postać. Jest nią bł. Jerzy Matulewicz, odnowiciel naszej mariańskiej wspólnoty zakonnej, jako biskup w herbie biskupim miał hasło: zło zwyciężaj dobrem. Apostolską troską otaczał regiony, aż po ziemię łomżyńską, z której pochodził bł. Ks. Jerzy Popiełuszko. Trzecia postać z tym miejscem ściśle związana to Sługa Boży Kard. Wyszyński – Prymas Polski. Swoją pobożnością maryjną skutecznie przyczyniał się do przezwyciężania zła komunizmu. W ten sposób prowadził walkę duchową o kształt Ojczyzny i Kościoła na ziemi polskiej.
Godzi się te trzy postaci wspomnieć pod tym naczelnym hasłem wpisanym na osłonie i wystroju ołtarza: zło zwyciężaj dobrem. Jest to bardzo ewangeliczne hasło i zarazem poważne ewangeliczne zadanie. W tym Sanktuarium pod patronatem Excelencji my marianie staramy się podejmować i szerzyć je dalej, i tak uczestniczyć we współczesnej ewangelizacji. Bo nasze serca potrzebują tego, żeby i w nas zło było pokonane, a dobro zwyciężało, to dobro które przyniósł Chrystus i z krzyża dalej za pośrednictwem swojej Matki Maryi.
Na koniec słowo, jeszcze raz wypowiadam słowo pozdrowienia i wdzięczności, kierowane od Wyższego Przełożonego z Warszawy do Excelencji Ks. Biskupa i do was bracia i siostry. Słowo serdecznej wdzięczności kieruję tażze do ks. Kustosza Grzegorza i ks. Proboszcza Piotra, którzy tutaj bardzo wiele zmienili. Bardzo wiele upiększyli, ubogacili to miejsce swoją pracą, trudem i modlitwą. Zatem należy im się wdzięczność. I wam bracia i siostry także wdzięczność za to, że jesteście tu obecni, że w tej ewangelizacji uczestniczycie skutecznie przez przezwyciężanie zła, czyniąc to, co dobre i szlachetne w oczach Boga.
Bóg zapłać.